Filtracja wpływa na funkcjonowanie całego zbiornika. Polega nie tylko na oczyszczaniu wody w akwarium z zanieczyszczeń, które widać gołym okiem, np. resztek pokarmów czy odchodów zwierząt, lecz także z zanieczyszczeń chemicznych i związków azotowych, m.in. metali ciężkich, nadmiaru amoniaku, azotynów oraz fosforanów. Można powiedzieć, że filtr to podstawa. Jaki warto kupić do swojego akwarium?
Filtracja w akwarium polega na przepływie wody przez media filtracyjne odpowiadające za wychwytywanie zanieczyszczeń. Istnieją trzy rodzaje filtracji – mechaniczna, chemiczna i biologiczna. Mechaniczna to wyłapywanie widocznych cząstek m.in. odchodów ryb, resztek pokarmów oraz kawałków roślin. Cząstki te gromadzą się na gąbkach lub watach filtracyjnych, które stosowane są w każdego rodzaju filtrach. Filtracją chemiczną nazywa się wychwytywanie zanieczyszczeń takich jak metale ciężkie albo resztki leków. Co ważne, tego rodzaju filtracji nie stosuje się stale, a wyłącznie okresowo, np. raz na trzy tygodnie. Ostatnim typem filtracji jest filtracja biologiczna. To usuwanie z wody nadmiaru związków azotowych – amoniaku, azotynów i fosforanów, które mogą zwiększać pH oraz wpływać na zahamowanie wzrostu roślin.
Czy dobre filtry do akwarium powinny umożliwiać trzy rodzaje filtracji? Tak byłoby najlepiej, ale to nie najistotniejsze kryterium. Najważniejszym parametrem, którym należy się kierować przy wyborze filtra, jest jego wydajność, czyli ilość wody, jaką będzie w stanie przefiltrować w ciągu godziny. Warto kupić urządzenie o wydajności pozwalającej na pięciokrotną filtrację całej wody w ciągu 60 minut – to optymalna wartość, ale jeżeli mamy mniejszy budżet, możemy wybrać filtr zapewniający trzykrotną filtrację – to takie minimum.
Gdzie kupić filtry do akwarium? Sprawdź ofertę: https://trzmiel.com.pl/akwarystyka-slodkowodna/filtry
Filtry wewnętrzne do akwarium
Akwarystyka daje duży wybór różnych rozwiązań w różnym budżecie. Tak jest również w przypadku filtrów. Najprostszymi, najłatwiejszymi w montażu i jednocześnie najtańszymi filtrami są filtry wewnętrzne. Co istotne, nadają się wyłącznie do mniejszych zbiorników – do 60 l – ze względu na swoją wydajność. Za ich minus wielu akwarystów uważa konieczność umieszczenia wewnątrz akwarium, co sprawia, że zabierają miejsce i psują wygląd kompozycji. Dodatkowo zazwyczaj stosunkowo głośno pracują, a przy tym wymagają częstego czyszczenia.
Filtry zewnętrzne
Ich przeciwieństwem są filtry zewnętrzne do akwarium. Montuje się je poza zbiornikiem, mają bardzo wysoką wydajność, umożliwiają lepszy przepływ wody i jednocześnie w trakcie ich konserwacji brud nie dostaje się bezpośrednio do zbiornika. Mogą być zastosowane w dowolnej wielkości akwariach – od tych 100 l do nawet 1000 l, da się je wypełnić każdym rodzajem mediów filtracyjnych, spełniając warunki do trzech rodzajów filtracji, pracują bardzo cicho i nie wymagają częstego czyszczenia. A co z wadami? Filtry kubełkowe do akwarium kosztują sporo więcej w porównaniu do filtrów wewnętrznych. Oprócz tego trzeba dla nich wydzielić dodatkowe miejsce, a montaż tego typu rozwiązań uznaje się za dość skomplikowany.
Filtry przelewowe
Jeszcze inne rozwiązanie to zakup filtra przelewowego nazywanego również kaskadowym. Tego rodzaju urządzenia umieszcza się poza akwarium, można je wypełnić zarówno wkładem mechanicznym, jak i biologicznym, a przy tym są wydajniejsze od filtrów wewnętrznych przez co nadają się również do większych zbiorników – do ok. 200 l. Jednak jak wszystkie mają wady. Największe to dość głośna praca oraz możliwość wycieku wody z filtra.
